Na wesoło
Pewien
młody brat, który był zapominalski, został posłany przez swego przełożonego do
Aleksandrii.
-
Idź do Erystosa, sprzedawcy leków, i poproś, by sprzedał ci kilogram pamięci.
Po
kilku dniach młodzieniec wrócił z pustymi rękoma.
-
Abba, sprzedawcy leków zabrakło już pamięci. Ale prosił, by ci powiedzieć, że
ma dla ciebie dziesięć kilo cierpliwości.
Opowiadanie
Drwale
Pewien bardzo ambitny młodzieniec
zwrócił się do mistrza z prośbą, aby pomógł mu stać się naprawdę wielkim.
Mędrzec dał mu dziwne zadanie:
- Udaj się w wędrówkę po
kraju i płać ludziom, aby cię obrzucali obelgami. Rób tak przez rok.
Młodzieniec zaczął
przemierzać drogi miast i wiosek, rozdając pieniądze i prosząc, aby mu ubliżano
w najbardziej wymyślny sposób. Wszyscy uznali go za szaleńca.
Gdy upłynął rok,
młodzieniec powrócił do mistrza, a ten mu rzekł:
- Teraz możesz udać się
do Aten.
Młodzieniec dotarł przed
bramy miasta.
Tuż obok bramy żył dziwny
człowiek, który okropnie ubliżał wszystkim wchodzącym do miasta. Obrażani
ludzie tracili cierpliwość, odpowiadali tym samym, grozili, wybuchali złością.
Natomiast młodzieniec
wybuchnął śmiechem:
- Pomyśl – powiedział –
ja przez rok płaciłem ludziom, aby robili mi to, co ty robisz teraz.
Wtedy dziwny człowiek
spoważniał i rzekł:
- Możesz wejść, to miasto
należy do ciebie!
Najużyteczniejszym
przyciskiem urządzeń elektronicznych jest pauza. Kto zapanuje nad samym sobą,
zapanuje nad światem.